NIE WIDZĘ PRZESZKÓD

NOWE DROGI WYZNACZAMY IDĄC

Każde nowe sprawia, że świat się powiększa i staje się pełniejszy.

Dzisiaj może to wydawać się  fanaberią, ale może właśnie dzięki tym dziwacznym marzeniom i przedsięwzięciom kolejne pokolenia  będą miały uchylone drzwi do sztuk pięknych. Stojąc na scenie i słysząc szmer widowni czujemy, że to wszystko ma dużo większe znaczenie, że są to symboliczne chwile. Około 130000 dłoni biło nam brawa w ciągu minionych 15 lat. W powietrzu czuło się zapach wzruszenia, czasem słychać było jak spływa łza, a czasem rozbrzmiewał śmiech. To wszystko wiąże się z uczuciami, które przekazujemy w spektaklu jako aktorzy. Jesteśmy aktorami z dysfunkcją wzroku…Nowe drogi wyznaczamy idąc.

DLACZEGO NIE… TEATR AKTORA NIEWIDOMEGO

 


Krzysztof Bartosz na widowni

-Największym problemem było przełamanie mojego własnego wewnętrznego oporu, bo nie wydawało mi się możliwe, by osoba niewidoma mogła być aktorem na scenie. To kolejna abstrakcja.

Ale ktoś mądry powiedział: Droga powstaje, gdy idziesz. Nowe drogi wyznaczamy idąc. Pod koniec 2005 roku przeżyłem moją pierwszą premierę „Dzikie łabędzie” wg Hansa Christiana Andersena w reżyserii Janusza Szydłowskiego. (KB aktor)

proba generalna Artur Dziurman z zespołem

Artur Dziurman z zespołem podczas próby